#1 2010-03-02 00:13:01

 LoliDragon

Władczyni Lizaków i Admin

20924211
Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 786
Punktów :   
WWW

"Zakochaj się w ..." AKT I

Jiro Aka
*Przed Domem*

Mężczyzna w kremowej koszuli z nadrukowanymi pnączami na niej stał z uśmiechem wpatrując się w przybyłych.
Uśmiech delikatny zagościł na jego twarzy kiedy tylko zauważył zbliżających się do niego chłopców.
Pora zacząć show...-szepnął sobie w myśli i założywszy ręce na biodrach wyprostował się.
-Witam Was w skromnych progach "Zakochaj się w...".-uśmiechnął się ukazując białe zęby, a wszystkie pary oczu na niego spojrzały.
-Nazywam się Jiro Aka i w najbliższym czasie... będziecie mogli mnie "Wygrać" w tej serii programu.-przekrzywił lekko głowę a kilka kosmków opadło mu na jedno oko.
-Ale nie jest to takie proste jakby się wydawało.-mrugnął oczkiem do nich po czym pokazał na licznik.
-Oto licznik waszych drużynowych eliminacji. Będzie on naliczał Wam moi drodzy punkty za poprawnie wykonywane zadania jakie na Was czekają.
Od teraz będziecie przydzielani do dwóch różnych drużyn jednak...pokój jeden z sobą dzielić będziecie więc się moi drodzy nie pozabijajcie wzajemnie, dobrze?-usmiechnął się znów nieco prowokująco.
-Na początek możecie się rozgościć. Rozejrzeć. Jednak...radzę nie korzystać w tej chwili z basenu. Inne rzeczy są do Waszej dyspozycji, a ja...otwarty na nowe znajomości.- objął wzrokiem zadowolone twarze.
-Do grup...przydzielę Was niebawem więc...-odwrócił się i machnął ręką niczym na "do widzenia" idąc w kierunku wejścia domu- ...poznajcie się i miłej zabawy.
Z jedna ręką w kieszeni wszedł do środka i do kuchni się udał.
Odetchnął z ulgą bo i nie spodziewał się że to tak gładko pójdzie. Oczywiście pewnie znajdzie się ktoś kto go o coś spyta... Jednak... jakoś nie martwił się tym faktem.
Otworzył lodówkę i wyjął z niej karton z sokiem malinowym. Usiadł przy stole nogę na nogę zakładając i nalawszy sobie napoju do szklanki napił.


I am Bad Girl with LoliPop.
Can You Join to Me?
http://c.wrzuta.pl/wi7368/cb3236f80007f22a4b646b0a/0/looo

Offline

 

#2 2010-03-18 18:49:43

 Yuki

Złotowłose Niewiniątko

7653997
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 785
Punktów :   

Re: "Zakochaj się w ..." AKT I

Kin Ryusaki
*dom*

Złapał w kadr kilkoro uczestników, po czym na Jiro kamerę zwrócił gdy ten kończył swoje przemówienie. Gdy tylko gospodarz programu zniknął za progiem wyłączył kamerę główną, w sumie jedyną która była przenośna. Reszta była poukrywana w pokojach łazienkach... dosłownie wszędzie.
Może mało prywatności mieli uczestnicy, jednak o to w tym programie chodziło.
A oni się na to zgodzili, więc aż żal by był nie skorzystać.
Odetchnął cicho, po czym sprzęt odwiózł nieco na bok. Pozostawił ją pod opieką kilku pomocników i wszedł do domu z lekkim uśmiechem. Był tu już wcześniej, bo i musiał przecież kamerki porozmieszczać.
-Nie ma co... zapowiada się ciekawie... -Przyznał sam do siebie po czym zerknął w stronę kuchni Jiro tam zauważając. Wszedł do pomieszczenia i uśmiechnął się lekko.
-Charakteryzatorzy cię szukali... -Powiedział cicho, krótko i zwięźle. Ot, czyli jak zawsze.


Nie ważne jakie słowa wyleją się z twych ust,
nie ważne jakie czyny ręce wykonują,
Ważne jak cie widzą wierzący w moce bóstw,
ważne czy cię jeszcze na świecie potrzebują.

Offline

 

#3 2010-03-20 18:30:11

 LoliDragon

Władczyni Lizaków i Admin

20924211
Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 786
Punktów :   
WWW

Re: "Zakochaj się w ..." AKT I

Jiro Aka & Mako Aizen
*Kuchnia*

Siedział w kuchni kiedy dotarły do niego słowa mężczyzny.
Powoli odstawił szklankę i uśmiechnął lekko do czarnowłosego.
-Jak wypadłem? -zapytał i uśmiechnął się lekko do niego-Pierwszy raz biorę w czymś takim udział i nieco obawiałem się. -odetchnął po czym dolał sobie soku.
Nagle do pomieszczenia wszedł brązowowłosy ,wysoki mężczyzna i spojrzał przelotnie na kamerzystę po czym podszedł do aktora.
-Posiadłość zamknięta. Teraz już nikt nie ma wstępu na wyspę chyba że helikopterem.-kątem oka spojrzał na to co pije blondyn po czym bez słowa podszedł do lodówki i otwierając ją wyjął jabłko.
Podszedł i wręczy je nieco zaskoczonemu Jiro, który westchnął.
-I co mam z tym zrobić? Rzucić w ciebie?
-Mógłbyś dla odmiany zjeść. Dziś sporadycznie miałeś cokolwiek w ustach. -powiedział stając przy szafce i wyjmując z niej dwie szklanki.
-A myślałem że mam ochroniarza a nie nianię, Ma-Ko.-specjalnie zaakcentował imię bodyguarda wiedząc że ten go nie lubi.
Brązowowłosy w jasnym kremowo-białym garniturze skrzywił się i zadrżał zaprzestając na moment wsypywać kawę do jednego z naczyń.
Opamiętał się jednak i wstawił wodę.
Blondyn pokręcił głową z uśmiechem i ugryzł owoc.
Spojrzał niebieskimi oczyma na kamerzystę jaki się Aizen'owi przyglądał.
-Dla własnego bezpieczeństwa mów mu Aizen...- szepnął i mrugnął oczkiem wiedząc jak bardzo mężczyzna nie cierpi swego imienia.
-Charakteryzatorzy?  Niby po co? W taki upał nie mam ochoty na makijaż, jakikolwiek.
Ochroniarz zalał sobie kawę i jeszcze drugą szklankę robiąc herbatę.
Podszedł do dwójki i postawił herbatę przed czarnowłosym. Sam napił się trochę kawy.
Milcząc zlustrował ubranie ciemnowłosego po czym blondyna pogonił by ten zjadł więcej owocu.


I am Bad Girl with LoliPop.
Can You Join to Me?
http://c.wrzuta.pl/wi7368/cb3236f80007f22a4b646b0a/0/looo

Offline

 

#4 2010-03-20 18:42:35

 Yuki

Złotowłose Niewiniątko

7653997
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 785
Punktów :   

Re: "Zakochaj się w ..." AKT I

Kin Ryusaki
*dom*

Wzruszył ramionami na pytanie o charakteryzatorów... Wiedział że szukali Jiro, ale po co nie został poinformowany. W sumie to i nic dziwnego bo w zgodzie z nimi raczej nie żył. A dokładniej, to oni nie żyli w zgodzie z kamerzystą. Z jakiegoś powodu niezbyt go lubili.
-Nie wiem po co... Wiem że szukali. -Powiedział cicho i omiótł wzrokiem ochroniarza.
Wow... strach się bać... Ale... Spojrzał na Jiro i wziął szklankę z herbatą dziękując cicho mężczyźnie.
Odsunął się nieco w tył może dla bezpieczeństwa może po to by oprzeć się po prostu o ścianę... Cóż, może i dlatego i dlatego.
-Um... myślałem że Mako to żeńskie imię -Powiedział cicho do blondyna, zastanawiając się czy przypadkiem go za to nie ubije ochroniarz. Może właśnie dlatego mężczyzna nie lubił tego imienia?
Czarnowłosy upił łyk herbaty po czym przejechał dłonią po krótkim kucyku, spływającym na jego tors po ramieniu. Jakoś nie był w nastroju by go znowu wiązać, więc nie chciał by się przypadkiem rozwiązał.


Nie ważne jakie słowa wyleją się z twych ust,
nie ważne jakie czyny ręce wykonują,
Ważne jak cie widzą wierzący w moce bóstw,
ważne czy cię jeszcze na świecie potrzebują.

Offline

 

#5 2010-03-20 18:56:31

 LoliDragon

Władczyni Lizaków i Admin

20924211
Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 786
Punktów :   
WWW

Re: "Zakochaj się w ..." AKT I

Jiro Aka & Mako Aizen
*Kuchnia*

Blondyn skrzywił się i zerknął na Mako, który najwyraźniej miał zamiar ubić za to chłopaka.
-Zależy... gdzie.-powiedział krótko Jiro widząc złość malującą się na twarzy ochroniarza. Ten odwrócił się na pięcie zabierając kawę, wyszedł z kuchni i przez salon przechodząc skierował się na taras obok którego basen się znajdował.
-Co z tego? Nie moja to wina.Przecież nie miałem prawa wyboru własnego imienia.-postawił kawę na stoliku metalowym  po czym zacisnąwszy pięść mocno uderzył w stojącą obok niego palmę.
Ta zatrzęsła się pod wpływem uderzenia.
Brązowowłosy odetchnął i usiadł na krzesło przy stole przegapiając na basen. Zauważył płetwę przekrawającą wodę i wzdrygnął się niewidocznie.
Nigdy nie lubił tej ryby.
Blondyn westchnął i zerknął z dezaprobatą na kamerzystę.
-Takowe uwagi lepiej zachowaj dla siebie następnym razem. -zmarszczył brwi poważniejąc i zakładając ręce na krzyż- Aizen zasługuje na szacunek jakiego ty mu nie okazałeś.- stwierdził wstając i dopił resztkę soku.
-Idź go przeproś.-dobitnie powiedział po czym wyszedł idąc do charakteryzatorów.


I am Bad Girl with LoliPop.
Can You Join to Me?
http://c.wrzuta.pl/wi7368/cb3236f80007f22a4b646b0a/0/looo

Offline

 

#6 2010-03-20 19:15:27

 Yuki

Złotowłose Niewiniątko

7653997
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 785
Punktów :   

Re: "Zakochaj się w ..." AKT I

Kin Ryusaki
*dom*

Jestem kamerzystą nie służącym ty... nie umiem wyzywać ludzi T^T" Westchnął cicho dalej się o ścianę opierając. Upił kolejny łyk herbaty a jak już blondyn wyszedł zerknął na sufit z westchnieniem.
Przeproszę... Ale na pewno nie dlatego ze on mi kazał. Kolejne westchnienie wydobyło się z jego ust. Herbata była stanowczo za gorąca jak na i tak ciepły klimat ale... on w sumie lubił ciepło.
Czarnowłosy wyszedł z kuchni wzrokiem przejeżdżając po kierujących się do pokoju zawodnikach, po czym przeszedł się nieco po domu. W końcu dotarł na taras, gdzie zastał ochroniarza. Uśmiechnął się lekko.
-Przeżyje jak wyjdę? -Spytał trzymając szklankę z herbatą w jednej ręce.
-Wybacz... Nie miałem nic złego na myśli. -Dodał po chwili, postanawiając jednak odważyć się wyjść na taras. Może przeżyje, kto wie.


Nie ważne jakie słowa wyleją się z twych ust,
nie ważne jakie czyny ręce wykonują,
Ważne jak cie widzą wierzący w moce bóstw,
ważne czy cię jeszcze na świecie potrzebują.

Offline

 

#7 2010-03-20 19:26:01

 LoliDragon

Władczyni Lizaków i Admin

20924211
Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 786
Punktów :   
WWW

Re: "Zakochaj się w ..." AKT I

Mako Aizen
*Taras*

Zerknął na czarnowłosego i westchnął cicho po czym wyprostował i wziął łyk kawy.
-Nie zabijam za wyjście na taras.-powiedział wzrok kierując na basen.
Zamrugał słysząc przeprosiny i westchnął.
-Jiro ci kazał.-dobitnie stwierdził po czym usmiechnął się widząc zaskoczoną i nieco chyba oburzoną minę chłopaka.
-Wybacz mu. Nie lubi kiedy ktoś... strofuje mnie z powodu imienia.- znów na basen wzrok skierował.
-Zaskoczył mnie jednak fakt iż przyszedłeś. Większość macha dłonią i raczej mnie unika po starciu jakie przed chwilą przeszedłeś. -dodał bo i istotnie go takie zachowanie nieco zszokowało. Nie spodziewał się go.
Znów napił się kawy i odetchnął cicho.
-Przeprosiny przyjęte.-powiedział i zerknął na chłopaka.
-Nazywam się Mako Aizen, jestem ochroniarzem Jiro.-przedstawił się i uśmiechnął delikatnie. Bo przecież nie przedstawił się mu jeszcze.

Jiro Aka
*Kuchnia/Salon*

Wszedł do kuchni i następnie do salonu.
Podszedł do okna wiedząc gdzie znajdzie ochroniarza. Jakoś upatrzył sobie ten taras.
Lekko się uśmiechnął widząc czarnowłosego.
-Proszę, proszę... Jednak się nie boisz. To plus dla ciebie.-odwrócił się i na kanapę się skierował siadając na niej po czym przymknął oczy.


I am Bad Girl with LoliPop.
Can You Join to Me?
http://c.wrzuta.pl/wi7368/cb3236f80007f22a4b646b0a/0/looo

Offline

 

#8 2010-03-20 19:37:26

 Yuki

Złotowłose Niewiniątko

7653997
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 785
Punktów :   

Re: "Zakochaj się w ..." AKT I

Kin Ryusaki
*dom*

-Kazał czy nie, przeprosić powinienem. -Powiedział cicho. Zauważając że wstążka utrzymująca jego kucyk w całości zaczyna się rozwiązywać postawił szklankę na stolik, po czym poprawił ją, przejeżdżając po całej długości kucyka do pasa mu sięgającego.
Wziął po chwili szklankę i upił łyk herbaty, opierając się o ścianę plecami.
Słysząc co ten mówi jedynie się uśmiechnął lekko, wzrok wbijając napój w szklance...
Zerknął na mężczyznę gdy ten się przedstawił i skinął lekko głową.
-Jestem Kin Ryusaki... kamerzysta, co pewnie zdążyłeś już zauważyć. -Uśmiechnął się delikatnie.
-Miło mi. -Dodał nieco ciszej. Nawet nie zorientował się że zapinka jego kolczyka w kształcie krzyża poluzowała się. No bo gdyby zauważył pewnie by ją poprawił by nie zgubić drobiazgu.


Nie ważne jakie słowa wyleją się z twych ust,
nie ważne jakie czyny ręce wykonują,
Ważne jak cie widzą wierzący w moce bóstw,
ważne czy cię jeszcze na świecie potrzebują.

Offline

 

#9 2010-03-20 19:51:43

 LoliDragon

Władczyni Lizaków i Admin

20924211
Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 786
Punktów :   
WWW

Re: "Zakochaj się w ..." AKT I

Mako Aizen
*Taras*

-Wiem. -przyznał po czym zerknął jak ten wiąże sobie włosy.
Znów lekko się uśmiechnął.
Nie tylko to mi wiadomo mój drogi... ale resztę zachowam dla siebie.
Zmarszczył brwi dostrzegając jak kolczyk w kształcie krzyżyka odczepia się od ucha i spada zahaczając o kołnierz koszuli chłopaka.
Wstał po czym podszedł do niego opierając się o ścianę dłonią i zagradzając mu tym samym drogę ucieczki.
-Nie ruszaj się.-szepnął nieco zmysłowym głosem niezależnym od niego po czym delikatnie złapał za koczyk i wyplatał go z kołnierza koszuli kładąc sobie na dłoni.
-Chyba twój, powinieneś znaleźć lepsze zapięcie.-pokazał na kolczyk oczyma i uśmiechnął. Jednak nie oddalił się od kamerzysty.
W sumie zapomniał o tym, nie żeby coś takiego było w jego intencji.


I am Bad Girl with LoliPop.
Can You Join to Me?
http://c.wrzuta.pl/wi7368/cb3236f80007f22a4b646b0a/0/looo

Offline

 

#10 2010-03-20 20:02:57

 Yuki

Złotowłose Niewiniątko

7653997
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 785
Punktów :   

Re: "Zakochaj się w ..." AKT I

Kin Ryusaki
*Taras*

Gdy mężczyzna ni z tego ni z owego znalazł się zbyt blisko, niemalże odruchowo przycisnął się plecami mocniej do ściany. Cóż, zapewne by przez nią teraz przeszedł, gdyby tylko miał taką możliwość.
Zauważywszy kolczyk na jego dłoni uśmiechnął się nieco nerwowo, już czując że na policzkach ma z pewnością zauważalne rumieńce. I to wcale nie takie małe. Wziął od niego kolczyk i głowę spuścił przez co jego grzywka zasłoniła mu nieco oczy.
Cóż, w sumie z powodu iż Aizen stał zbyt blisko niego, nie mógł wogóle twarzy chłopaka dojrzeć, za co ten teraz dziękował bogu w myślach.
-D-dzięki... -Wymamrotał tylko zaciskając pięść na złotym krzyżyku, coby ten mu z ręki przypadkiem nie wyleciał. Zaczął się już zastanawiać czy możliwe jest przeniknięcie jakimś cudem przez ścianę i ślinkę przełkną kiedy ochroniarz wciąż się nie odsuwał. Przeklinał w duszy te swoje głupie reakcje...
Zachowuje się... jak... nie nie nie nie! Nie zachowuje się tak... na pewno T^T


Nie ważne jakie słowa wyleją się z twych ust,
nie ważne jakie czyny ręce wykonują,
Ważne jak cie widzą wierzący w moce bóstw,
ważne czy cię jeszcze na świecie potrzebują.

Offline

 

#11 2010-03-20 20:15:14

 LoliDragon

Władczyni Lizaków i Admin

20924211
Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 786
Punktów :   
WWW

Re: "Zakochaj się w ..." AKT I

Mako Aizen
*Taras*

Uśmiechnął się lekko o poczochrał chłopaka po włosach.
-Nie ma za co. -mrugnął po czym odsunął się jak gdyby nigdy nic i podszedł do stolika kawę zabierając i dopił jej resztkę.
Spojrzał na basen i się zastanowił.
Coś było nie tak. Chyba nie jestem aż tak przerażający żeby... a te rumieńce to co było? Przecież nie mógł się mnie bać, skoro... zamrugał i pokręcił lekko głową.
Nie nie zdecydowanie niemożliwe.
Spojrzał ponownie na płetwę  i poczuł nagle że coś obżera mu kawałek marynarki.
Zerknął w dół i zauważył Nuk'a.
-Cześć kolego.-powiedział miłym tonem i pogładził jego czuprynkę.


I am Bad Girl with LoliPop.
Can You Join to Me?
http://c.wrzuta.pl/wi7368/cb3236f80007f22a4b646b0a/0/looo

Offline

 

#12 2010-03-20 20:27:00

 Yuki

Złotowłose Niewiniątko

7653997
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 785
Punktów :   

Re: "Zakochaj się w ..." AKT I

Kin Ryusaki
*Taras*

Chłopak odetchnął starając się opanować swoje emocje.
Odkąd pamiętał tak było... przy każdym bliższym kontakcie z facetem! No, bliższym w sensie odległości, bo nic poza rozmową to jeszcze nie było nigdy.
Boże! To już przesada! Aż tak czerwony to przecież... jeszcze nie powinienem... naprawdę się zachowuje jak dz... dzie... nie! Te dekle nie mają racji! Nie jestem dziewczyną żeby mnie tak nazywać! T^T""
Wziął głęboki oddech i zerknął kątem oka na ochroniarza. Zamrugał widząc stworzonko i czując iż już nieco jego kolorki zniknęły podniósł głowę. Zapiął spowrotem kolczyk i przykucnął obserwując zwierzaka.
-Czemu zjada ci marynarkę? -Zapytał zabawnie głowę przekrzywiając. Długi kucyk opadł mu na nogę kończąc się teraz niemalże w kroku chłopaka.


Nie ważne jakie słowa wyleją się z twych ust,
nie ważne jakie czyny ręce wykonują,
Ważne jak cie widzą wierzący w moce bóstw,
ważne czy cię jeszcze na świecie potrzebują.

Offline

 

#13 2010-03-20 21:03:04

 LoliDragon

Władczyni Lizaków i Admin

20924211
Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 786
Punktów :   
WWW

Re: "Zakochaj się w ..." AKT I

Mako Aizen
*Taras*

Zerknął na chłopaka i uśmiechnął lekko do niego.
-Nuk to zaczepne zwierzątko także radzę mu nie wchodzić w drogę. Potrafi utrudnić życie.-przyznał po czym poklepał po łebku jelonka a ten zaryczał śmiesznie po czym pod dreptał wolniutko do kucającego chłopaka.
Obszedł go niczym na paluszkach kilkakrotnie po czym pchnął lekko w plecy głową.
Szybko odbiegł i schował się za ochroniarzem.
Ten zaśmiał się delikatnie odsłaniając białe zęby.
Obserwował chłopka z tym lekkim uśmiechem. Był niczego sobie i nawet uroczy kiedy się rumienił.
Zastanowił się bo i w bazie danych jakie zdołał uzyskać nie było nic na temat jego orientacji.
-Twoja dziewczyna czy...chłopak  pozwoliła ci na tak długą rozłąkę? Kilka tygodni w końcu bez ciebie będzie.-zapytał chcąc się dowiedzieć czegoś więcej o nim.


I am Bad Girl with LoliPop.
Can You Join to Me?
http://c.wrzuta.pl/wi7368/cb3236f80007f22a4b646b0a/0/looo

Offline

 

#14 2010-03-20 21:14:42

 Yuki

Złotowłose Niewiniątko

7653997
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 785
Punktów :   

Re: "Zakochaj się w ..." AKT I

Kin Ryusaki
*Taras*

Gdy zwierzaczek go popchnął chłopak upadł na kolana z cichym syknięciem.
Cóż poradzić, był dość delikatną osobą, co jemu samemu się niezbyt podobało. Spojrzał na zwierzaczka obrażonym wzrokiem po czym podniósł się z ziemi coby na czworaka nie siedzieć na tarasie.
-To było niemiłe... -Powiedział cicho po czym otrzepał swoje kolana, tak na zaś. Jak ja będę miał nawet po czymś takim siniaka, to się zastrzelę T^T
Pomyślał i westchnął cicho. Spojrzał na ciemnowłosego i znów się zarumienił kręcąc przecząco głową.
-Nie tego... ja nie mam... chłopaka... Znaczy dziewczyny też nie! Znaczy... ugh -Spuścił głowę uznając że lepiej już się nie odzywać. Chyba już wystarczająco się zbłaźnić zdążył przez tą sekundę kiedy słowa mu się motać zaczęły.
Dureń! mogłeś normalnie powiedzieć a nie... nawet zdania poprawnego nie skleciłeś idioto! Pomyślał, czerwieniąc się jeszcze bardziej przez to.


Nie ważne jakie słowa wyleją się z twych ust,
nie ważne jakie czyny ręce wykonują,
Ważne jak cie widzą wierzący w moce bóstw,
ważne czy cię jeszcze na świecie potrzebują.

Offline

 

#15 2010-03-20 21:27:10

 LoliDragon

Władczyni Lizaków i Admin

20924211
Skąd: Bydgoszcz
Zarejestrowany: 2009-12-29
Posty: 786
Punktów :   
WWW

Re: "Zakochaj się w ..." AKT I

Mako Aizen
*Taras*

-Nikt nie mówił że Nuk należy do miłych.-powiedział po czym mrugnął.
Przekręcił lekko głowę słysząc co ten mówi,a raczej próbuje.
-Poczekaj...-zatrzymał go gestem dłoni na moment się odwracając i zakrywając usta co by śmiechem głośnym nie wybuchnąć.
Czarnowłosy był po prostu uroczy.
-Nuk nieładnie.-powiedział pacnąwszy jelonka w głowę a ten zawarczał zabawnie po czym uciekł na poszukiwania właściciela swojego.
Brązowowłosy odwrócił się i podszedł do chłopaka po czym złapał go lekko za nadgarstek.
-Już się nie tłumacz. I chodź. Miałem pokazać głównemu operatorowi miejsca gdzie będą zawody da chłopców.- stwierdził po czym podeszli do basenu i obeszli go.
Mako z niechęcią zerknął na duża płetwę na chwilę wysuwającą się z wody.
-Ciebie też się tyczy zakaz korzystania z basenu.-powiedział nagle poważnie bo i z jakiejś przyczyny martwił się o kamerzystę.
-Słyszałeś Kin?-zerknął w tył kiedy przez mostek przechodzili nad basenem.
Weszli na ścieżkę prowadząca na plażę.


I am Bad Girl with LoliPop.
Can You Join to Me?
http://c.wrzuta.pl/wi7368/cb3236f80007f22a4b646b0a/0/looo

Offline

 

Stopka forum

RSS
Powered by PunBB
© Copyright 2002–2008 PunBB
Polityka cookies - Wersja Lo-Fi


Darmowe Forum | Ciekawe Fora | Darmowe Fora
GotLink.pl